czwartek, 26 września 2013

Po ciuchy do SMOCZKA.


No i nadszedł ten dzień kiedy dziecko Matki słuchać przestaje i samo decyduje w co odzieje swe małe, przeszło dwuletnie ciałko. Co więcej jeszcze o radę koleżankę poprosi, ale Matki słuchać nie będzie. Co zatem Matka począć może? W sumie to nic..... Co najwyżej zabrać do dobrego sklepu i pozwolić wybrać sobie modny ciuch...no i za niego zapłacić....
Tak też Matka, a właściwie obie Matki zrobiły. Pewnej przepięknej soboty swe pociechy zabrały na ZAKUPY. Wybrały sklep, który ich portfela nie zrujnuje, a i jakość ma zadowalającą. Ruszyły zatem do SMOCZKA.


Wpadły dwie małe modnisie między sklepowe półki, wieszaki przeglądać zaczęły, w chwilach znużenia zakupowego niejedną gonitwę urządziły. Ciężko decyzję podjąć było, oj ciężko, ale w ostateczności się zdecydowały.




Ich uwagę przyciągnęły SMOCZKOWE bluzki. Bardzo ten stan rzeczy Matki ucieszył, bo oba łupy w długi rękaw zaopatrzone, więc idealne jesień, która za oknami się już panoszy.

Również jesienna kolorystyka zafrapowała młode damy.Jedna wybrawszy intensywny pomarańcz. Postanowiła przypominać dynię w jesiennej odsłonie, druga zainwestowała w głęboką zieleń, a że masy dość wątłej jest świetnie pasowała do roli nieco wysuszonego listka.


Show room dziewczyny opuściły w nowych strojach. A że trzeba się było pokazać na mieście to Matki do długiego spaceru po okolicach warszawskiej starówki zostały przymuszone.
Bluzki natomiast miały swój pierwszy chrzest na placu boju.
Zostały ...o losie.... powyciągane, bo dziewczyny pociąg uskuteczniały. Przybrudzone trawą, bo nie raz się pociąg wykoleił. Obmacane paluchami, które wcześniej grzebały w piachu i moczyły się w fontannie wątpliwej czystości. Należy tutaj zaznaczyć, że bluzki dały radę i testy przeszły zaskakująco dobrze.



Dobrze pracująca tkanina (100% bawełna), bardzo silne szycia na szwach elastyczną nicią. Tu trzeba przyznać jakość mówi sama za siebie.

Matki natomiast swe oko pokierowały na dodatki. Dość „surowe” wykończenie przy szyi świetnie komponuje się z jednym elementem aplikacji na przedzie. Bardzo fajne, modne połączenie z pozostałymi regularnymi kształtami na przedzie, przyjemna dla Matki oka również gra kolorów.



Podsumowując, zarówno Matki jak i córki sklep opuściły zadowolone. A po kilku praniach nabrały Matki przekonania do jakości i wiedzą, że ciuszki długo posłużą. No chyba, że dzieci wyrosną. 


Ocena: 5,0/5,0
Cena: 36,90
Kupisz: www.e-smoczek.pl
lub stacjonarnie:
ul Solec 81b, Warszawa
lub
Pl. Przymierza 1, Warszawa


A na naszym forum czeka na Was konkurs, w którym można wygrać wspaniała wyprawkę ufundowaną przez SMOCZKA.
Szczegóły: http://brzuchatki.pl/forum/index.php?topic=503.0




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz